Dziecko każdego dnia boryka się z wieloma trudnościami, o których istnieniu dorośli często nie wiedzą. A nawet, jeśli wiedzą, nie zawsze potrafią im zaradzić. Jednym z poważniejszych problemów współczesnego dziecka jest pojawienie się w jego życiu „nowego rodzica”. Taka sytuacja powstaje zazwyczaj w wyniku traumatycznych dla dziecka wydarzeń, takich jak śmierć jednego z rodziców lub rozwód. Każde dziecko w naturalny sposób kocha obydwoje rodziców i pragnie mieć ich przy sobie. Tęskni i bardzo mocno przeżywa, gdy z jakiegoś powodu jest pozbawione bliskiego kontaktu z jednym z nich.
Jak budować dobre relacje z dziećmi swoich życiowych partnerów?
Wejście w rolę „nowego rodzica” nie jest łatwym zadaniem, dlatego należy w pełni zaangażować się w budowanie dobrych relacji z dziećmi swoich wybranków. Warto rozpocząć od oswojenia dzieci z obecnością nowej osoby w ich życiu, czyli spotkań z całą rodziną na dość neutralnym gruncie (np. wspólne wyjście na obiad, niedzielny spacer czy wyjazd na długi weekend). Powstrzymując się jak najdłużej od wspólnego zamieszkania dajemy dziecku czas na przygotowanie się na taką możliwość. Być może z czasem dziecko samo zada pytanie: „Czy kiedyś z nami zamieszkasz?”. To moment, kiedy możemy mieć pewność, że relacje między biologicznym rodzicem, a dzieckiem są dobre i mają solidne podstawy – dają dziecku szansę na prawidłowy rozwój emocjonalny, poczucie stabilności i bezpieczeństwa.
Bardzo ważna jest odpowiednia postawa wobec układu rodzinnego, do jakiego się wchodzi. Lepiej szanować pamięć nieobecnego rodzica, niż ustawiać się w pozycji konkurenta. To ułatwia nawiązanie dobrych relacji. Na przykład, jeśli tata dziecka nie żyje, warto zaproponować wspólne oglądanie rodzinnego albumu, przy którym dziecko będzie mogło opowiedzieć o swoich wspomnieniach, radośnie spędzonych chwilach i ważnych wydarzeniach. Postawa dorosłego wykluczająca pamięć o rodzicu, który zmarł może być bardzo destrukcyjna dla dziecka i zdecydowanie utrudni budowanie dobrych kontaktów w rodzinie. Pamiętajmy, że nigdy w pełni nie zastąpimy jego mamy czy taty, a wręcz nie mamy do tego prawa.
Jeżeli „nowy rodzic” pojawia się w domu po rozwodzie, może stać się mediatorem – osobą, która ułatwia dziecku kontakty z biologiczną mamą czy tatą, zjednując sobie w ten sposób zaufanie i szacunek dziecka. Taka podejście może ochronić dzieci przed wewnętrznym rozdarciem spowodowanym koniecznością wyboru między rodzicami lub przed lękiem, że stracą kontakt z tym rodzicem, który mieszka gdzie indziej.
Z punktu widzenia dobra dziecka niedopuszczalna jest taka postawa dorosłych, gdzie rodzic i jego nowy partner/ka tworzą koalicję przeciwko rodzicowi, który odszedł. W takiej sytuacji dziecko najczęściej czuje się porzucone i nikomu niepotrzebne. Zaczyna się obwiniać i w sobie widzieć przyczynę konfliktu między rodzicami. Jest to najkrótsza droga do konfliktu obejmującego całą rodzinę.
Ważne jest, aby dorośli na każdym etapie rozstania zadbali o relacje z dziećmi – byli delikatni i zachowywali się z dużym wyczuciem, umiarem i empatią.
Jakie trudności w budowaniu relacji mogą wystąpić w zależności od płci i wieku dziecka?
Płeć i wiek dziecka oraz to, czy „nowym rodzicem” jest kobieta czy mężczyzna, może mieć istotne znaczenie dla budowania dobrych relacji.
Jeżeli dom, w którym dorasta dziewczynka opuszcza matka, córka zaczyna przejmować (stosownie do swojego wieku) część tzw. kobiecych obowiązków. Stara się troszczyć o tatę, często też o rodzeństwo, jeśli ma młodszych braci lub siostry. Zaczyna pełnić ważną rolę. W takiej sytuacji trudniej jest przekonać dziewczynkę, że znowu może być dzieckiem, bo jej dotychczasowe obowiązki przejmie „nowa mama”. Analogiczny problem może pojawić się w rodzinie, którą opuszcza ojciec. Jeśli jest tam dorastający syn, wówczas bardziej lub mniej świadomie wchodzi on w rolę mężczyzny. Stara się być partnerem i oparciem dla mamy. Gdy pojawia się „nowy tata”, chłopiec może mieć poczucie, że coś ważnego zostaje mu odebrane.
W obu powyższych przykładach dzieci mogą przeżywać upokorzenie, czuć się zdradzone i odsunięte na dalszy plan.
Dobry kontakt z „nowym rodzicem” jest uzależniony z nastolatkami, które mają nie tylko więcej wspomnień związanych z rodzicem, który odszedł, ale również przez dłuższy czas pełnią w domu rolę opiekunów i gospodarzy. Doskonale pamiętają różne rodzinne sytuacje i są wyczulone na kwestie szacunku, lojalności i wolności.
Przyrodnie i/lub „przyszywane” rodzeństwo
Dla dziecka, którego układ rodzinny ulega zmianie, równie ważne jak relacje z „nowym rodzicem” są relacje z nowym rodzeństwem. I tu również najważniejsze zadanie do wykonania leży po stronie rodziców – tych biologicznych i tych nowych. To dorośli tworzą dom dla swoich dzieci i warto dołożyć wszelkich starań, aby żadne z dzieci nie poczuło się odrzucone. Odpowiedni czas poświęcony na wspólne rozmowy, wycieczki czy uroczystości rodzinne pomoże wszystkim odnaleźć się w nowej rzeczywistości i zbudować trwałe więzi między dziećmi. Stworzenie nowej rodziny, w której są dzieci z różnych związków, jest dla dorosłych wielkim wyzwaniem. Może być to trudne, ale przy właściwym podejściu każdej ze stron wszystko z czasem odpowiednio się ułoży.
Rady dla „nowego rodzica”:
- Wchodząc do rodziny, w której są dzieci, bądź delikatny,
- Powstrzymaj się od wyrażania opinii na temat rodzica, który odszedł,
- Buduj dobre relacje z dzieckiem,
- Wspieraj działania wychowawcze rodzica biologicznego,
- Okaż zainteresowanie i wsparcie dziecku w nowej sytuacji,
- Bądź odpowiedzialny. Nie wchodź w rolę kumpla dziecka,
- Zatroszcz się o dobre kontakty wszystkich dzieci, które tworzą nową rodzinę,
- Zadbaj o wspólny czas dla wszystkich.
Małgorzata Anna Gruszka
Psycholog