Moje dziecko rozpoczęło edukację szkolną jako sześciolatek

Dla rodziców dzieci z klas pierwszych i drugich najbardziej aktualnym tematem jest obecnie podjęcie decyzji w sprawie dalszej edukacji swojego dziecka.

 

Czy zdecydować się na edukację w kolejnej klasie czy zostawić dziecko na drugi rok w tej samej? Decyzja ta nie jest taka łatwa i jednoznaczna, jakby się mogło wydawać, a zdania rodziców bardzo podzielone. Z jednej strony rodzice woleliby, aby ta decyzja została podjęta odgórnie, z drugiej to właśnie oni znają swoje dziecko najlepiej i wiedzą, jakie posiada możliwości.

Obserwujcie wnikliwie rozwój swojego dziecka. Gdy dziecko odrabia lekcje zwróćcie uwagę na to, w jakich sytuacjach radzi sobie samodzielnie ze wszystkimi zadaniami, a kiedy potrzebuje waszej pomocy. Obserwujcie emocje towarzyszące mu przy wychodzeniu do szkoły – czy idzie chętnie i cieszy się na kolejny dzień nauki oraz spotkania z koleżankami i kolegami. Przyjrzyjcie się jak wygląda moment rozstania z dzieckiem w szatni. Chociaż koniec roku szkolnego jest coraz bliżej, są dzieci, które nadal bardzo przeżywają chwilę, kiedy trzeba iść do klasy, a rodzice opuszczają szkołę.

Każdego dnia rodzice mają dostęp do różnych obszarów funkcjonowania edukacyjnego i emocjonalnego swojego dziecka. Jeśli trudno wam zdecydować jak postąpić, możecie poprosić o szczerą rozmowę wychowawcę klasy. Poproście o ocenę postępów edukacyjnych oraz o spostrzeżenia dotyczące relacji w grupie rówieśniczej. Najtrudniejsze dla rodziców jest nie tyle samo podjęcie decyzji, co wzięcie za nią całkowitej odpowiedzialności. Dookoła można usłyszeć głosy, że to wychowawcy, specjaliści czy dyrekcja szkoły powinna podjąć taką decyzję. Ale trzeba zdać sobie sprawę z tego, że to, co można zaobserwować u dziecka w czasie pobytu w szkole, to zazwyczaj wierzchołek przysłowiowej góry lodowej.

Dziecko, które w szkole skrzętnie skrywa swoje smutki i przykre odczucia związane z lekcjami, w domu zazwyczaj je ujawnia. Robi to na różne sposoby – nie nazywając problemu wprost, ale starając się przekazać rodzicom komunikat, że nie wszystko jest w porządku. Niechętnie siada do odrabiania lekcji, chociaż ma zapewnione dobre warunki i pomoc mamy lub taty. Rano znajduje wiele powodów, aby jak najbardziej odroczyć wyjście z domu. Może też zacząć się w nocy moczyć. Zdarzają się również bardziej otwarte dzieci, które mówią bez ogródek, że nie lubią szkoły i nie chcą tam chodzić.

Jeżeli jesteście rodzicami, którzy doskonale znają postawę i emocje swojego dziecka, wiecie jak wasz maluch radzi sobie z uczuciami oraz z edukacją, ale nadal macie wątpliwości, możecie skorzystać z pomocy specjalistów pracujących z waszym dzieckiem na terenie szkoły – oni też mają swoje spostrzeżenia, które być może ułatwią podjęcie właściwej decyzji. Jednak to wy, drodzy rodzice, wy i wasze dziecko decydujecie przede wszystkim, jak ma wyglądać dalsza edukacja.

Rodzice, których dzieci nie mają żadnych problemów, rozwijają się prawidłowo, są bystre, otwarte i śmiało mogą kontynuować naukę w kolejnej klasie, również mogą być pełni wątpliwości. Dlaczego? Ponieważ widzą na przykład, że większość znajomych rodziców zdecydowała, że ich dzieci pozostaną jeszcze na rok w tej samej klasie. Lub sytuacja odwrotna – rodzice czują, że ich dziecko powinno zacząć jeszcze raz, ale większość jego kolegów idzie do następnej klasy, a dziecko już się z nimi zaprzyjaźniło, itd. Drodzy rodzice, wasze dziecko jest jedyne w swoim rodzaju. W chwili, kiedy większą uwagę przywiązujecie do decyzji innych, znika wam z pola widzenia dobro własnego dziecka. Innym czynnikiem utrudniającym rodzicom podjęcie decyzji jest kierowanie się sympatią lub jej brakiem do nauczyciela. Idąc za tym, co zdecyduje większość, zmniejsza się ciężar odpowiedzialności rodzica. Istnieje jednak duże ryzyko narażenia własnego dziecka na trudności, których mogłoby uniknąć, gdy rodzice podejmą właściwą decyzję dotyczącą jego dalszej edukacji, nie sugerując się własnymi bądź cudzymi sympatiami czy antypatiami.

Kiedy skupieni na tym, co najlepsze dla waszego syna czy córki, zdecydujecie inaczej niż większość, pamiętajcie aby koniecznie porozmawiać o wszystkim z dzieckiem. Przekonajcie je, że w nowej klasie również będą sympatyczni koledzy i koleżanki, z którymi będzie mogło się zaprzyjaźnić. Pewnym ułatwieniem może być przypomnienie dziecku doświadczenia, które ma już za sobą. Odwołanie się do tego, że idąc po raz pierwszy do szkoły też nie znało wszystkich dzieci, a teraz już większość zna. Po wakacjach będzie podobnie i ani się obejrzy, kiedy znowu będzie tak samo. Ponadto dziecko będzie miało w szkole więcej znajomych ze „starej” i nowej klasy, co zapewni mu większe poczucie bezpieczeństwa.

 

Pamiętajcie, aby wyrazić miłość i troskę oraz zapewnienie, że nadal będzie odprowadzane do szkoły przez mamę lub tatę.

 

Każde dziecko rodzi się z pewnym potencjałem rozwojowym. Zadaniem rodziców jest tak wspierać rozwój swojego potomstwa, aby dać mu szanse na wydobycie całego tego potencjału. Jeżeli zatrzymacie na drugi rok w tej samej klasie dziecko, które dobrze sobie radzi w szkole, możecie mu zaszkodzić, gdyż istnieje duża szansa, że uczeń będzie się nudził i zamiast być najlepszym w klasie, może osiągać słabsze wyniki. Natomiast, jeśli na siłę popchniecie do następnej klasy dziecko z trudnościami, możecie narazić je na coraz większe problemy z nauką i dodatkowy stres. Jeżeli pierwszoklasista nie ma opanowanych umiejętności koniecznych w początkowym etapie edukacji, będzie mu trudno przyswoić kolejne. Oczekując od przeciętnego dziecka ponadprzeciętnych osiągnięć, narażacie je na obniżenie poczucia własnej wartości i samooceny. Uczeń, który nie jest w stanie sprostać oczekiwaniom rodziców przeżywa ogromne napięcie, a to z kolei utrudnia mu naukę. Powstaje wówczas „błędne koło” piętrzących się trudności.

Rady dla rodziców:

  • Kierujcie się dobrem własnego dziecka, a nie sympatią lub antypatią do nauczyciela
  • To wasza osobista decyzja – nie idźcie za głosem większości
  • Skupcie się na swoim dziecku. Określcie jego słabe i mocne strony
  • Porozmawiajcie z osobami, które pracują z dzieckiem. Ich spostrzeżenia mogą podsunąć wam cenne wskazówki
  • Porozmawiajcie z dzieckiem i weźcie pod uwagę również jego zdanie
  • Weźcie odpowiedzialność za swoje decyzje
  • Zaufajcie swojej rodzicielskiej intuicji

 

Małgorzata Anna Gruszka
Psycholog